Rozległe Oceany i różnorodne lądy. Jak wprowadzić dziecko w tematy związane z geografią, kiedy na co dzień spoglądamy na kołysane wiatrem pola, wsłuchujemy się w śpiew dobrze znanych gatunków ptaków i widzimy zaledwie skrawek tego, co oferuje nam nasza planeta?
Nawet jeśli jesteśmy w stanie podróżować w najdalsze zakątki świata, w jaki sposób usystematyzować bogate doświadczenia, które mamy okazję przeżywać?
Odpowiedź na te pytania przynosi nam filozofia Montessori, która wykorzystując zmysły, prowadzi malucha przez pasjonujący świat tajemnic, uchylając przed nim drzwi, które dotąd były zamknięte.
Pomoce, które znajdują się w tym wpisie, zostały wykonane samodzielnie niewielkimi nakładami finansowymi i nieco większą inwestycją czasu. Chciałabym obalić mit, że Montessori jest tylko dla bogatych.
Zaczynamy!
Szorstki globus
Pomoc ta ma na celu sensoryczne poznanie różnicy między lądami a wodami, pokrywającymi Ziemię. Morza i Oceany mają gładką strukturę, podczas gdy kontynenty wyraźnie odróżniają się swoim szorstkim pokryciem.
Globus kupiłam na olx.pl za kilka złotych. Polecam wybranie jak najjaśniejszego, bo zdecydowanie łatwiej pokryć go farbą. Następnie pomalowałam wody na niebieski kolor, a kontynenty posmarowaliśmy z chłopcami klejem wikol i obsypaliśmy kaszą manną. Warto użyć nieco grubszej warstwy kleju, żeby ilość przyklejonej kaszy była większa. Całość zabezpieczyłam bezbarwnym lakierem w sprayu.
Kolorowy globus
Kolejną pomocą jest kolorowy globus, który pozwala maluchowi zauważyć, że w obrębie lądów znajdują się kontynenty. W filozofii Montessori stosujemy następujący podział kolorystyczny:
Europa-czerwony
Azja-żółty
Afryka-zielony
Ameryka północna – pomarańczowyFilAmeryka południowa-różowy
Australia-brązowy
Antarktyda-biały
Podobnie, jak w przypadku szorstkiego, wykorzystałam globus z drugiej ręki. Farbami pomalowałam każdy z kontynentów na właściwy kolor(dwiema-trzema warstwami) i zabezpieczyłam całość uniwersalnym lakierem w sprayu(nasz pochodził ze sklepu budowlananego).
Wykonanie tej wersji zajmuje nieco więcej czasu, ale myślę, że wysiłek jest warty podjęcia.
Szorstka mapa
Koncepcja szorstkiej mapy, jest bardzo podobna do tej, globusu i ma na celu sensoryczne poznanie wód i lądów.
Do stworzenia swojej użyłam drewnianej sklejki, uważam jednak, że znacznie lepiej sprawdziłby się karton, ze względu na gładszą strukturę. Pomalowałam całość niebieską farbą akrylową, a kontynenty wycięłam z papieru ściernego i przykleiłam na suchą postawę.
Gotowe J
Filcowa mapa
Tą pomoc miałam wykonać również samodzielnie, ale udało mi się ją upolować na olx za niewielkie pieniądze.
Jest świetna do rozwinięcia tematu różnorodności świata, bo przy jej pomocy możemy grupować elementy według kontynentów (inspirację do tego typu lekcji, oraz darmowe materiały do pobrania znajdziecie w tym artykule).
Filc na metry, jak i pojedyncze arkusze kupicie na Allegro i polecam, żeby był nieco grubszy-3-4mm, dzięki temu pomoc będzie trwalsza. Darmowe szablony kontynentów znajdziecie na blogu Imagine Our Life
Udanych podróży w najdalsze zakątki świata <3